OŚRODEK WYSZKOLENIA PSÓW TOWARZYSZĄCYCH I SPORTOWYCH
Kilka słów o szkoleniu psów
Życie psa można porównać do książki z niepełnym tekstem. Brakuje w nim słów, zdań a czasem całych akapitów.
Naszym zadaniem jako jest wypełnienie pustych miejsc i stworzenie zrozumiałej i ciekawej treści.
Jeśli zrobimy to z uwagą, wiedzą i pomocą bardziej doświadczonych od nas, to otrzymamy zrozumiały i pasjonujący tekst. Jeśli nie wykażemy zaangażowania książka będzie nudna, niezrozumiała i może wylądować na śmietniku.
Każde szczenię przychodzi do nas z pewną pulą genetycznych zachowań, które możemy wzmacniać, wyciszać, rozwijać, kształtować, wyłapywać. Jeśli to, co charakterystyczne dla danej rasy będzie stanowić dla nas kłopot to mamy problem. Świadczy o tym, że nie dość starannie przeanalizowaliśmy nasze możliwości zapewnienia psu realizacji jego potrzeb. Po prostu nie dobraliśmy sobie psa do naszego stylu życia.
W chwili obecnej zarejestrowanych jest około 400 ras psów, które rożni nie tylko wygląd zewnętrzny ale zachowanie wynikające z predyspozycji do wykonywania określonych zadań. To właśnie pierwotna użytkowość powinna być dla nas wskazówką jakiego psa mamy wybrać.
Niestety, nieustannie kupujemy czworonogi kierując się wyglądem - rodzajem i barwą sierści, wielkością czworonoga -dlatego tak dużo psów nie spełniając naszych oczekiwań, dokonuje żywota w schroniskach lub co gorsze na ulicy.
Mamy też dużo kłopotów z interpretacją wysyłanych przez psy komunikatów i realizacją potrzeb rasowych naszych pupili. Wynika to z tego że, w dalszym ciągu wiedzę o psach opieramy na stereotypach i przekazach tzw. doświadczonych psiarzy. Podczas całej naszej zinstytucjonalizowanej drogi edukacyjnej nie dostajemy żadnych potrzebnych i opartych na badaniach naukowych informacji kynologicznych.
Podstawą szkolenia psów jest wiedza. A wiedze to dobra komunikacja ze zwierzęciem i zapewnienie mu poczucia bezpieczeństwa w obecności właściciela. To długi proces, który ma początek już w pierwszym dniu po zabraniu szczeniaka do domu. Od tej małej puchatej kuleczki otrzymujemy bardzo duży kredyt zaufania i tylko od nas zależy co z nim zrobimy.
Wybór metody szkoleniowej to decyzja, która w sposób zasadniczy wpłynie na postępy w nauce, chęć do pracy naszego czworonoga oraz satysfakcji i radości z posiadania psa.
Jeżeli podczas interakcji z psem zostanie naruszony jego dobrostan to nie ma mowy o dobrych rezultatach, ponieważ cały wysiłek zwierzęcia zostanie skierowany na zapewnienie sobie komfortu psychicznego.
Wyniki naszych działań mogą być co najwyżej zadowalające.
Nie znaczy to że, podczas treningu pies nie może być narażony na trudne sytuacje. Wręcz przeciwne.
Bez stopniowego obciążania nasz pies nie nauczy się pracować ignorując bodźce rozpraszające i może mieć problemy
z sytuacjami stresowymi w codziennym życiu.
Ale tylko pies, który czuje wsparcie i bezpieczeństwo obok swego przewodnika będzie stopniowo nabierał pewności i chęci do pracy niezależnie od sytuacji i panujących warunków.
Szkolenie psa to niekończący się proces, trwający jak już wspomniałam, od pierwszego dnia czworonoga
w naszym domu. Ogromnie ważne są dobre fundamenty czyli praca od samego początku ze świadomością tego co chcemy osiągnąć i jakim sposobem. Składają się nie socjalizacja wewnątrz i międzygatunkowa, habituacja
w otoczeniu, zapewnienie psu poczucie bezpieczeństwa, nauka stałych zasad i schematów. Na każdym etapie pracy musimy być pewni, że nasz czworonóg dokładnie rozumie czego od niego oczekujemy dlatego poprzeczka wymagań powinna być zawsze na odpowiednio niskim poziomie.
Niestety opiekunowie psów często są za bardzo wymagający i nie dają psu wystarczająco dużo czasu na opanowanie jednej komendy. Nie utrwalają wystarczająco nowych umiejętności i pędzą ze szkoleniem dalej ślepo wierząc, że mają cudownie zdolnego i wyjątkowego psa nakładając za wiele obowiązków i obarczają winą za ewentualne błędy .
Skąd zatem tyle problemów z psami?
Bądźmy wyrozumiali i cierpliwi. Dajmy psu czas, nauczmy się mądrze wzmacniać pożądane zachowania
i cieszmy się z każdej nowej umiejętności. Przede wszystkim jednak sami nauczmy się uczyć swojego psa.
W naszej szkole każda lekcja trwa tyle na ile pozwoli nam sam pies.
I na koniec ważna informacja.
Drodzy Państwo nie jesteśmy cudotwórcami. Niestety. Sami nie wyszkolimy Wam psów. To Wasze zadanie.
My pracujemy przekazując całą naszą wiedzę i doświadczenie.
Od Was oczekujemy zaangażowania i dobrego nastawienia. Wszystko inne zrobi Wasz pies.
Magda Galak
FUNDAMENTY
JUNIOR
NIE TYLKO DLA ,,ORŁÓW"
psie przedszkole to dobry fundament, na którym można niejedno zbudować.
podstawowe posłuszeństwo
jest w zasięgu psa każdej rasy
im więcej poświęcisz czasu pracując z psem tym dalej dotrzesz.